Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2022

Pan Leoś z ulicy Grójeckiej (odc. 2)

Obraz
  Pan Leoś z ulicy Grójeckiej ( odc. 2) - Panie Leosiu! Zauważyłem mojego starego znajomego gdy robił zakupy  na Zieleniaku. - Witam pana, panie redaktorze! Święta święta i już po...co? A wie pan co? - Tak, panie Leosiu? - Gdzie si em nie obejrz ał na mieście, to na przystankach komunikacji miejskiej,  w tramwajach, autobusach, metrze widać było życzenia świąteczne… - No, tak! Były święta Bożego Narodzenia! - A skąd pan wiesz, panie redaktorze, że Bożego Narodzenia? To były życzenia   miłego, sympatycznego czasu, „każdemu bez wyjątków wszystkiego dobrego”!  Co jest do stu diabłów! O co tu chodzie? Przecież to nasze – chrześcijańskie,  obchodzone w Polsce od ponad tysiąca lat święto narodzin Zbawiciela, Jezusa  Chrystusa, a nie święto ku czci np. Wielkiego Manitu lub imienin Hilarego.  A na plakatach żadnego nawiązania do Jezusa, Betlejem, czy choćby stajenki.  Tylko tzw. Pałac Kultury, niech go szlak, tę pamiątkę po Stalin

Pan Leoś z ulicy Grójeckiej (odc. 1)

Obraz
  PAN LEOŚ Z ULICY GRÓJECKIEJ (odc.1) - Dzień dobry panie redaktorze! Kopę lat! Uśmiechnięty pan Leoś zaczepił mnie na pl. Narutowicza. - A witam pana, panie Leosiu! Co u pana? - U mnie wszystko w jak najlepszym porządku, zdrówko dopisuje, nie mogę narzekać osobiście, ale patrz pan co się dzieje w naszej kochanej Warszawie! - To znaczy panie Leosiu? - No coś pan, drogi redaktorze? Nie wiesz pan? Mrozy były, później odwilż, ślizgawica okropna, ludziska ręce i nogi łamali, a ten co w Ratuszu urzęduje monsieur le president Czaskoski okazuje się biuro turystyczne na nasz koszt sobie tam zorganizował! Rozbija się po całej Europie, w daleki świat też lata, a za jego przykładem ten jego zastępca, jak mu tam panie redaktorze? - Olszewski, Michał Olszewski - A tak! Ten szalikiem wiecznie obkręcony - on też turysta i wędrowiec za cudze pieniądze! Zamiast zająć się naszą stolicą pieniądze publiczne na odśnieżanie i posypanie piaskiem chodników przeznaczyć oni, niech ich pies trąca  wilgotnym nose